Ida Ślifierska: Podczas projektu Erasmus poznałam wielu wspaniałych ludzi z zagranicy, ale również z naszej szkoły. Doznałam nowych doświadczeń - chociażby długiego lotu samolotem. Mogłam spróbować regionalnych potraw, posłuchać tamtejszej muzyki i zatańczyć znane w Portugalii oraz na Reunion tańce. Nauczyłam się podstawowych zwrotów po francusku i portugalsku oraz dowiedziałam się trochę o funkcjonowaniu tych krajów. Erasmus był wspaniałym i niezapomnianym przeżyciem. Naprawdę świetnie się tam wspólnie bawiliśmy i cieszę się, że na koniec udało nam się przedstawić owoce naszej pracy.
Stanisław Pijewski: Gdy zaproszono mnie do udziału w Erasmusie, na początku nie byłem pewien czy to dobry pomysł. Wiedziałem, że będzie się to wiązać z dużą ilością prób, mnóstwem stresu oraz będzie oznaczać zwiększoną ilość nauki. Na pierwszych zajęciach nie znałem jeszcze większości osób i czułem się zagubiony. Wkrótce poznałem grupę i przekonałem się, że są to bardzo miłe osoby. Po paru miesiącach prób przyszedł czas na pierwszy lot. W trakcie wyjazdu poznałem dużo nowych ludzi i sprawdziłem swój angielski. W trakcie następnych miesięcy przeżyłem jeszcze jedną podróż i występ. Samo show, na koniec było moim pierwszym występem przed dużą publiką i pokazało mi, jakie to fajne uczucie. W trakcie Erasmusa przeżyłem dużo miłych chwil, zwiedziłem trochę świata i zrozumiałem, że chciałbym zaliczyć taki wyjazd jeszcze raz. Gorąco polecam wszystkim!
Karol Ejchman: Kiedy spytano mnie, czy chcę dołączyć do projektu Erasmusa, nie do końca rozumiałem, co to znaczy. Pomyślałem, że fajnie, w końcu gdzieś pojadę… Po jakimś czasie dotarło do mnie, że prawdopodobnie zobaczę miejsca, których odwiedzenie nie mieściło się nawet w moich marzeniach… I tak się stało. Warto zaznaczyć jednak, że zostało to okupione sporą ilością ciężkiej pracy. Wszelkiego rodzaju próby przygotowujące do koncertu były wycieńczające, ale to dzięki nim koncert wieńczący nasze zmagania wyszedł tak cudownie. Jeśli ktoś ponownie zaproponowałby mi udział w takim przedsięwzięciu, nie wahałbym się ani chwili – Erasmus jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie mnie spotkały podczas mojego życia.
Zuzanna Nowak: W ciągu ostatnich kilku miesięcy przekonałam się, że Erasmus to wielka szansa na rozwinięcie się muzycznie jak i językowo. Dzięki niemu poznałam wiele ciekawych osób, rozwinęłam angielski i umiejętności muzyczne. Poznanie kultury Portugalii i wyspy Reunion było świetnym doświadczeniem. Życzę takiej szansy i odwagi każdemu kto chciałby kiedyś uczestniczyć w Erasmusie.
Anna Łukasik: Erasmus to coś więcej niż zabawa, to przede wszystkim ciężka praca, ale także możliwość poznania nowych ludzi i stworzenia czegoś niesamowitego. Erasmus to możliwość wyrażenia siebie i pokazania się. Kiedy cały projekt się zaczynał, nie mogłam uwierzyć, że byłam tam a teraz nie mogę uwierzyć, że projekt się już skończył. Celem projektu był koncert, który wyszedł fenomenalnie. Te dziewięć miesięcy ciężkiej pracy opłaciło się, jestem bardzo wdzięczna za szansę udziału w czymś tak bardzo niesamowitym. Tego po prostu nie da się wyrazić w słowach, to trzeba po prostu przeżyć.
Lena Gajec: Jestem bardzo wdzięczna, że mogłam brać udział w tym Erasmusie. Na tym projekcie poznałam dużo nowych ludzi oraz odwiedziłam też nowe, piękne miejsca. Miałam też okazję spróbować regionalnego jedzenia i poznać kultury i tańce innych krajów. Kochałam każdą część tego projektu, oprócz żegnania się z wszystkimi. Ten projekt na zawsze zostanie w moich wspomnieniach.
Maria Kamińska: Udział w tym projekcie był zdecydowanie jedną z najlepszych rzeczy, jakie mi się wydarzyły. Zawsze wiedziałam, że chciałabym pojechać na wymianę, ale nie sądziłam, że okazja, aby spełnić to marzenie nadarzy się tak szybko. Nie myślałam też, że potrafię tak bardzo związać się z ludźmi w tak krótkim czasie. Widzę jak bardzo ten projekt wpłyną na mnie, jak wiele się nauczyłam i jak bardzo się otworzyłam. Jestem bardzo wdzięczna za to, że zostałam wybrana z tylu osób i bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom oraz szczególnie naszym wspaniałym nauczycielkom za sprawienie, że nigdy nie zapomnę tego czasu.
Magdalena Michnowska: Dzięki temu Erasmusowi poznałam wiele kreatywnych i ambitnych ludzi w moim wieku, zwiedziłam kawałek świata i zacieśniłam więzi z naszą polską grupą (z tego chyba cieszę się najbardziej). Jestem bardzo wdzięczna, że mogłam brać udział w tym projekcie, bo nie tylko pozwoliło mi to na rozwijanie się artystycznie, ale również mi dało przestrzeń na budowanie relacji z innymi ludźmi.