Dlaczego teatr?
Sylwia Gajewska
29 września 2017 r.
Teatr uzależnia - to mogę stwierdzić rozpoczynając piąty rok pracy w teatrze Beznazwy.
Dlaczego teatr, dlaczego Beznazwy? Dzielimy się tym, co dzieje się poza oczami widzów. O swoim doświadczeniu, prosto z serca mówi Kasia Kaleta z 2 LO:
Co tak naprawdę kryje się w słowie „teatr”? Dla mnie jest to przede wszystkim nauka życia z samym sobą. Aktor musi znać siebie. Musi być świadomy swojego ciała, głosu oraz reakcji na dane bodźce. Jest to bardzo ważna lekcja, którą dała mi ekipa Beznazwy. Jestem wdzięczna za każde warsztaty, te z zewnątrz jak i nasze zajęcia warsztatowe, za wszystkie próby i spotkania.
Nasz teatr tworzą niesamowici ludzie, od których nieustannie czegoś się uczę. Każda z tych osób jest moim małym - wielkim wzorem. Idąc na pierwsze zajęcia naprawdę nie myślałam, że Beznazwy może zrobić taką rewolucję w moim życiu. Nauczyłam się otwartości na drugiego człowieka i dostrzegania tego, czego nie widać na pierwszy rzut oka.Tworzymy kuźnię talentów, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.
Za co jeszcze kocham Beznazwy? Za niespotykaną nigdzie indziej atmosferę, dzięki której nie mogę doczekać się każdych zajęć. Zatem, od ponad czterech lat, na pytanie czy mam jakieś uzależnienie odpowiadam: tak. Jest nim teatr!
Katarzyna Kaleta 2d LO
