Kopalnia soli w Kłodawie- wycieczka klas 2a i 2b

      Zanim wyruszyliśmy w głąb Ziemi ( 600m w dół) każdy otrzymał kask na głowę. Potem grupowo zjechaliśmy do kopalni windą, która poruszała się z prędkością 6m/s. Czas zjazdu trwał nieco ponad półtorej minuty, co dawało się odczuć w naszych uszach i głowie, w której robiło się "ciasno" przez nagłą zmianę ciśnienia. Dostarczyło nam to już na początku sporo emocji i wrażeń. Niektórzy trochę się bali a niektórzy mieli dużo frajdy. Pod ziemią pierwsze kroki skierowaliśmy do kaplicy św. Kingi - patronki górników wydobywających sól. Pan przewodnik opowiedział nam legendę związaną z tą świętą. Następnie przejściem wypełnionym szynami i nierównościami przemieściliśmy się w kolejne punkty zwiedzania kopalni. Była Grota Draculi( trochę straszna), ładunki wybuchowe wraz z symulacją dźwiękową wybuchu (było bardzo głośno i  straszenie przez moment), wózki pełne soli oraz maszyny i urządzenia służące górnikom do pracy. W ogromnej komorze solnej, na scenie, na której w 2007 r. pobito rekord Guinnessa w kategorii "najniżej odbywający się koncert muzyczny na świecie" zrobiliśmy sobie wspólną fotografię. Dzieciom najbardziej spodobał się korytarz zwany "strefą wolnego lizania", gdzie mogły polizać ściany i przekonać się, czy naprawdę są słone! Na koniec każdy otrzymał na pamiątkę bryłkę soli i woreczek soli kuchennej wydobywanej właśnie w Kłodawie.

   Po takiej kopalnianej  przygodzie bardzo głodni udaliśmy się do Domu Górnika na smaczny obiad. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że była to fascynująca i niezapomniana podróż w głąb wnętrza Ziemi. 

Aneta Bartłomiejczyk-Siuto