Wycieczka 3a do Gniezna, Poznania i Torunia
Marcin Paździor
30 maja 2022 r.
Wycieczka odbyła się w zaplanowanym terminie od 4-6 maja 2022 roku. Wyjechałyśmy spod szkoły o godzinie 6:30. Przed 11:00 dotarłyśmy do Gniezna, gdzie udałyśmy się na plac przed Katedrą i razem z przewodnikiem zwiedzałyśmy Katedrę, następnie weszłyśmy na punkt widokowy. Podziwiałyśmy panoramę Gniezna. Poszłyśmy pod Drzwi Gnieźnieńskie, gdzie wysłuchałyśmy opowieści o historii życia i męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Stamtąd udałyśmy się na zwiedzanie Muzeum Archikatedralnego. W parku przed katedrą zjadłyśmy maleńki posiłek, któremu towarzyszyły ciekawskie pawie.
Pojechałyśmy do miejsca naszego zakwaterowania - Agroturystyka Gąsawa - gdzie zjadłyśmy obiad. Po krótkim odpoczynku udałyśmy się na zwiedzanie osady archeologicznej w Biskupinie. Dziewczęta z ogromnym zaciekawieniem uczestniczyły w zwiedzaniu tego miejsca. Dodatkową atrakcją była możliwość wejścia do chat, podglądania w jaki sposób wykonuje się proste instrumenty muzyczne i wysłuchanie pięknego koncertu. Ogromnym popytem cieszyły się również miecze i łuki, z których można było strzelać do ustawionych tarcz.
Następnego dnia pojechałyśmy do Poznania. Tam uczestniczyłyśmy w bardzo ciekawym pokazie-warsztatach w Muzeum Rogala, gdzie mogłyśmy poznać historię marcińskiego rogala oraz spróbować go samodzielnie zrobić. Następnie udałyśmy się na zwiedzanie z przewodnikiem Bazyliki Archikatedralnej w Poznaniu. W drodze powrotnej pojechaliśmy na Ostrów Lednicki.. Ostatni dzień naszej wycieczki spędziłyśmy na zwiedzaniu Torunia. Rozpoczęłyśmy od Muzeum Toruńskiego Piernika, gdzie wysłuchałyśmy legend, poznałyśmy linię produkcyjną piernika, Byłyśmy na rozmowie o pracę i w manufakturze. W sklepie przy muzeum zaopatrzyłyśmy się w znaczne ilości pysznych pierników. Było to wspaniałe doświadczenie. Dziewczęta mogły nie tylko oglądać, ale również dotykać wielu przedmiotów i przypraw. Ostatnim punktem naszego programu było Muzeum Podróżnicze Toniego Halika. Po zwiedzaniu zjadłyśmy obiad i ruszyłyśmy w drogę do domu. Największą atrakcją dla dziewczynek był Biskupin.
Elżbieta Bazyluk