Od samego początku, już w autokarze towarzyszyła nam pogoda, radość i śpiew. Od pierwszego dnia, zaraz po rozlokowaniu w domkach ośrodka Relaks w Międzybrodziu Bialskim, czekały na nas atrakcje: gra terenowa, strzelanie z łuku, strzelnica paintballa, dmuchańce, sumo, byk rodeo. Zatem wiele okazji do spróbowania sił, zmierzenia się z wyzwaniem, zaimponowania, czy dobrej zabawy. Nie zabrakło czasu na grę w piłkę, basen, wspólne rozmowy czy wejście na górę Żar. Każdy mógł wybrać i uczestniczyć w odpowiednich dla siebie rozrywkach. Niemałą atrakcją, a może nawet gwoździem programu wycieczki, był całodniowy pobyt w Energylandii.
Wychowawcy klas nie tylko byli opiekunami wyjazdu, ale też aktywnymi uczestnikami zabaw, wspólnego przebywania i wspólnych modlitw na ostatniej wycieczce swoich klas.
Dziękuję za te trzy dni wspólnej wędrówki. Zobaczyłam młodzież ciekawą świata, otwartą na pomoc drugiej osobie, czerpiącą jak najwięcej ze wspólnych spotkań.
Dzięki Wam zobaczyłam jak wygląda wychowanie w duchu salezjańskim i nauczyłam się więcej o sobie.